środa, 5 lutego 2014

Zapomniane pierniczki.

Przepis dostałam od swojej siostry , która znalazła go gdzieś w internecie na portalu kulinarnym.Moim skromnym zdaniem to wspaniała młoda kucharka . Zdecydowanie przewyższająca mnie talentem.:) Jej wypieki to perełki.
Pierniczki są Pyszne, pięknie rosną i są mięciutkie. Tylko trzeba pamiętać by dać odpowiednią ilość przyprawy korzennej. JA chciałam popisać się inwencją i dałam mniej , co poskutkowało jedynie tym , że zrobiły się twarde.;)

    
Składniki:
1 niecała szklanka cukru,
2 szklanki mąki,
1 jajko,
2 łyżki kakao,( opcjonalnie - brak nie ujmuje niczego ciastu)
2 opakowania przyprawy do pierników,
150 g śmietany 18 %,

1/3 łyżeczki cynamonu ,( opcjonalnie)
1 łyżeczka sody,
1/2 łyżeczki proszku do pieczenia.


Składniki na lukier
kilka kropel z soku z cytryny,
3-4 łyżki cukru pudru.

Przygotowanie :
Do miski wlewamy śmietanę, wsypujemy cukier i wbijamy jajko. Łączymy składniki za pomocą drewnianej łyżki. Następnie dosypujemy kakao,obie przyprawy do pierników i mąkę( ważne, musi być przesiana! ). Mieszamy energicznie. ( jeśli jesteśmy leniuchami możemy użyć miksera ;) Ciasto powinno być klejące. Z ciasta formujemy kulki wielkości orzecha włoskiego (zwilżamy dłonie podczas klejenia) bądź do masy dodajemy więcej mąki i wycinamy z rozwałkowanej masy dowolne kształty. Piekarnik nagrzewamy do 200 stopni i pieczemy ok. 15-20 minut.Po upieczeniu lukrujemy (mieszamy cukier puder z sokiem z cytryny), posypujemy pałeczkami cukrowymi. Pierniczki można przechowywać przez 2-3 tygodnie.



Smacznego Głodownicy!

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz