Jak to nazwa wskazuję te pierwsze zacieramy , czyli ich konsystencja jest przybliżona do zbitego ciasta. Te drugie po prostu kładziemy na mleku, masa jest nieco lejąca.
Sama różnorodność takiego przepisu na kluseczki przyprawia o zawrót głowy. Kładzione serowe, z otrębami, bananem , serkiem homogenizowanym , śmietaną... itp., itd....:)
Moje proste, bo serowe. Nigrum to nieskomplikowana jednostka ludzka, tak więc jej pożywienie nie może przekraczać jej wyżej ułożonych norm.;P Gotowanie ma być (i jest )prostą sztuką. Tego trzeba się trzymać.
Składniki :
100 g serka homogenizowanego , u mnie Gratka Truskawkowa,
4 łyżki mąki,
1 duże jajko,
szczypta soli,
mleko ( 2, 5 szklanki)
kawałki kandyzowanych owoców .
Przygotowanie:
Podane składniki ( oprócz mleka ) mieszamy w miseczce do uzyskania gładkiej, gęstej masy przypominającej swą konsystencją śmietanę. W rondelku gotujemy mleko zaprawione miodem , bądź innym słodzikiem , który mamy aktualnie pod ręką. Do zagotowanego mleka kładziemy łyżką kluski, całość gotujemy jeszcze ok. 7 - 10 minut.
I co ? Przelewamy do miseczki i wcinamy !
Porcja przeznaczona dla dwóch osób.
Tak wiem, miał być tort a jest śniadaniowy rarytas. Na wszystko przyjdzie pora!:D
Smacznego Głodownicy!
Powiem szczerze że bardzo oryginalne te kluski! :)
OdpowiedzUsuńOdszczepieńczość w gotowaniu jest u mnie na pierwszym miejscu. ;D
OdpowiedzUsuń