Wiele inspiracji zaczerpnęłam z bardzo mądrej księgi pożyczonej od pewnej dobrej kobiety. Tak więc siedzę, spisuje, notuje w moim notesiku, który może się pobrudzić, nieco podpalić... bez strachu o straty materialne:) A i tak łatwiej zapamiętuję przepis- wykaligrafuję i więcej zostaje w głowie.
Mój notesik na przepisy. Kwieciste myśli zawiera.:) Kocham tą zakładkę;) |
Lubię prostą i sycącą kuchnie. Choć nie przeczę, że eksperymenty są ciekawsze.:)
Mówią, człowiek uczy się na własnych błędach. Ja tak właśnie robię. Ciężko dotrzymać słowa ale mój narzeczony nie padł trupem po zjedzeniu rogalików bez jajek , więc jest dobrze. I tak zostanie:)
Ewa Aszkiewicz
Wydawnictwo Publicat
stron 527
oprawa twarda
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz